Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 23 sierpnia 2012 r., w sprawie domów pomocy społecznej, w którym mowa o zapewnieniu warunków do rozwoju samorządności wśród mieszkańców, w DPS w Foluszu działa Samorząd, którego rzecznikiem interesów wszystkich mieszkańców jest Rada Mieszkańców.
Do głównych zadań Rady Mieszkańców m.in. należy: dbałość o godne i podmiotowe traktowanie wszystkich mieszkańców, aktywny udział w pracach związanych z funkcjonowaniem Domu w części dotyczącej organizacji życia mieszkańców, inicjowanie pomysłów dotyczących zmian warunków życia, terapii, wypoczynku, imprez k-o, współudział w organizacji różnych form życia kulturalnego na terenie DPS.
W dniu 6 czerwca br. na zebraniu Samorządu, mieszkańcy wybrali spośród siebie nową Radę Mieszkańców na rok 2015/2016.
Batalia o wejście do Rady Mieszkańców była duża. Kandydaci próbowali przedstawiać swe kandydatury w jak najlepszym świetle, aby zjednać sobie wyborców. P. Bogdan Czajkowski, który w swym programie preferuje hasło "dbajmy o nasz dom i jego otoczenie, bo tu żyjemy", bezkonkurencyjnie po raz trzeci został wybrany na Przewodniczącego Rady,a jego nowy zastępca to
p. Dariusz Mielcarek, który po raz pierwszy wyborach tak wysoko awansował.
Stu procentowym poparciem zostali obdarzeni kandydaci na Przewodniczącego Sekcji Żywieniowej i Sekcji Bytowej. P. Tadeusz Chmiel oraz Mariusz Ryznar odbierając gratulacje słyszeli wiele miłych słów, a to, "że jedzonko jest pod nadzorem i świetnie smakuje, a również miotły, łopaty i motyki u nas w Domu nie próżnują, gdy ci panowie pracują”.
P. Jadwiga Fortuna preferująca zdrowy tryb życia czyli nordic walking, poetka, wielce zaangażowana w prace terapeutyczne została Przewodniczącą Sekcji Kulturalno – Sportowej.
W skład Rady Mieszkańców weszli również, p. Małgorzata Chmiel, Katarzyna Jaklik, Wiesława Gutman oraz p. Bogusław Przepióra, Czesław Pojnar, Stanisław Michnal.
Dyrekcja oraz pracownicy Domu życzą nowej Radzie Mieszkańców owocnej pracy i wiele satysfakcji z jej wykonywania, bo gdy żyje się w tak licznej "rodzinie" jaką jest zbiorowość różnych osobowości i kultur to trzeba wykazać się nie lada umiejętnościami by panował w niej ład i zgoda.
