Strona główna - artykuł archiwalny

Kto to? Czerwona czapka, biała broda i potężny brzuch.
6 grudnia 2013r oczekiwany przez wszystkich na całym świecie Św. Mikołaj, zjawił się również jak tradycja każe u mieszkańców Domu.
Nie ważne, że pod siwą brodą i okularami ukrywał się Pan Przemek, któremu towarzyszył anioł w osobie Pani Kasi, wszyscy mieszkańcy traktowali go jako tego najwspanialszego, prosto z Laponii – Św. Mikołaja. Każdy otrzymał paczkę, a w niej: "łakocie" , kawę, ciepłe skarpety na zimę itp. Przy rozdawaniu prezentów było bradzo wesoło, gdyż Św. Mikołaj dokładnie wiedział kto i jak "narozrabiał" w 2013 r. Zatem "rozrabiaki" musiały Św. Mikołaja poprosić o prezent: śpiewając kolędę, mówiąc wierszyki lub krótkie modlitwy, przepraszając kolegę, itd.
Do tych co sami nie mogli przyjść na spotkanie, Św. Mikołaj powędrował osobiście, a głos anielskich dzwoneczków rozbrzmiewał po całym Domu.
Obiecał, że przyjdzie za rok, a teraz możemy oglądać go tylko w fotorelacji.