Przejdź do treści
Znajdujesz się: Strona główna
imieniny: Wiktora i Eustachego
29 marca 2024
Czcionka duża - powiększenie  Czcionka średnia - powiększenie  Czcionka standardowa  Widok standardowy  Widok dla słabowidzących 

Strona główna - artykuł archiwalny

„TRYPTYK” Bogusława P. - miniatura

„TRYPTYK” Bogusława P.

     Dnia 17.08.2012r. w Domu Pomocy Społecznej w Foluszu odbyło się otwarcie wystawy prac mieszkańca Domu, Bogusława Przepióry. Wystawa nosi tytuł „Tryptyk”. Składa się ona z trzech serii, po trzy obrazy każda; dwie z nich wykonane są farbami olejnymi na płótnie, jedna natomiast złożona jest z rysunków. Prace przedstawiają architekturę Biecza, zimowe krajobrazy oraz budowle sakralne.

 

      Pan Bogusław Przepióra poproszony o wypowiedź na temat swojej twórczości mówi:

„ Urodziłem się w 1967 roku w Jaśle, ale dzieciństwo i większą część życia spędziłem w domu rodzinnym w Rożnowicach k. Biecza, stąd też moje zainteresowanie ziemią biecką i okolicami.

Przygodę z malarstwem rozpocząłem właściwie w czasie, gdy zachorowałem. Podczas pobytu w gorlickim szpitalu, w ramach terapii, powstawały pierwsze, czasami niezdarne, prace.

W roku 2005 zacząłem uczęszczać do DOW w Gorlicach- Gliniku, gdzie zacząłem malować farbami akrylowymi. Szybko się okazało, że moje obrazy różnią się od innych, bo posiadają głębię
i perspektywę. Zafascynowany tym, jak różne efekty można osiągnąć, zacząłem malować też
w domu.

W roku 2007 trafiłem do szpitala im. J. Babińskiego w Krakowie. Tam, mając mnóstwo czasu, zająłem się tworzeniem. W trakcie terapii zajęciowej szybko doceniono moje zdolności. Pod okiem p. Ani Mazur, a później terapeutki i malarki zarazem- p. Dobromiły Olewicz- Cieślak, rozwijałem swój warsztat. Malowałem martwe natury, Kraków i swoje rodzinne strony, do których tęskniłem. Zacząłem malować również farbami olejnymi. Dużą pomocą służył mi Jarek Kozłowski, malarz pochodzący z Nowego Żmigrodu i pracujący w szpitalu. W Krakowie zawiązała się grupa Aterie. Mieliśmy swoją wystawę w szpitalu. Pobyt w Krakowie bardzo mnie rozwinął, ciągle malowałem, a także podglądałem jak robią to inni (Muzeum w Sukiennicach, Brama Floriańska).

W roku 2011 trafiłem do Domu Pomocy Społecznej w Foluszu. Tu od razu spotkałem się
z przychylnością i zacząłem tworzyć. Namalowałem serie ptaków, ssaków, a w konkursie „Motyle Świata” zająłem pierwsze miejsce. Stworzyłem też wiele obrazów nawiązujących do polskiej wsi oraz wspomnień z dawnych lat. W ostatnim czasie też dużo rysuję (cerkwie, kościoły, zabytkowe budynki naszego regionu).

Cieszę się, że mogę tu malować, staram się, by moje prace były coraz piękniejsze. Czuję się dzięki temu spełniony. Bardzo przyjemnie jest usłyszeć od kolegów, że podoba im się to, co robię. Dziękuję pracownikom sekcji terapii, że służą mi pomocą i umożliwiają dalszy rozwój.”


Zapraszamy do obejrzenia wystawy!



« powrót