Strona główna - artykuł archiwalny
Karnawał, ,,Tłusty Czwartek" – czyli szaleństwo dla ciała i ducha.
"Kiej ostatki, to ostatki, cieszcie się dziouchy i matki!
Kiej ostatki, to ostatki, niech tańcują wszystkie babki!
Kiej ostatki, to ostatki, Niech się trzęsą babskie zadki!”.
Kiej ostatki, to ostatki, niech tańcują wszystkie babki!
Kiej ostatki, to ostatki, Niech się trzęsą babskie zadki!”.
Te i inne przyśpiewki towarzyszyły wyjątkowym kobiecym pląsom gdyż nasze prababki pamiętają czasy, a było tak do XIX wieku, kiedy święto to było zarezerwowane tylko dla kobiet .
To już ostatnie dni karnawału i ostatnia okazja przed Wielkim Postem, aby oddać się tanecznym zabawom i jak przystało na "Tłusty Czwartek" czyli tzw. zapusty, objadać się do woli pączkami i łakociami.
Zabawa Karnawałowa z tej okazji została zorganizowana również w naszy Domu. Mieszkańcy w ten dzień tańczyli, spalając zbędne kalorie na parkiecie.Były zabawy i konkursy, niektórzy również próbowali swych sił w karaoke, nie brakowało też chętnych do wspólnego śpiewania.
Do tańca przez cały dzień przygrywał tradycyjnie nasz instruktor k-o, a pracy miał wiele, gdyż napływające tego dnia życzenia i dedykacje w większości wymagały żywego i skocznego repertuaru.
Każdy chciał podzielić się wyrazami sympatii do innych, a wspólna zabawa to najlepsza okazja do nawiązywania bliższych znajomości czy odnowienia starych przyjaźni.
Nic tak nie łączy jak chwila wspólnego szaleństwa, integracyjna zabawa i towarzyszący temu dobry humor. Dla mieszkańców DPS-u to często najlepszy lek na codzienne zmaganie się ze swoją chorobą i okazja, aby na chwile zapomnieć o swoich troskach.
Góra pączków, kolorowe kanapki i wiele radości w ,,Tłusty Czwartek" a teraz przed nami okres Wielkiego Postu, czas wyciszenia i pokuty na 40 dni, a póżniej kwiecień, wiosna i znów można będzie "poszaleć".